wtorek, 23 grudnia 2014

Jagoda Maląg - jesień/zima


No i nadeszła moja znienawidzona pora roku, okres przejściowy z jesieni w zimę. Brudne buty, katar, przeziębienia, brak motywacji do życia, wstawania z rozgrzanego łóżka, o zdjęciach nawet nie wspomnę. Jedynym plusem jest chyba to, że mogę z czystym sumieniem siedzieć w cieplutkim domu i od rana do wieczora czytać książki i delektować się nicnierobieniem. Mimo wszystko zapraszam na zdjęcia, po świętach na pewno zmobilizuję się żeby chociaż raz opuścić dom i zrobić coś ciekawszego niż nic. 



Na zdjęciach: Jagoda Maląg














 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz